Przeczytajcie opowieści pewnej osoby. Historia ta skłoniła mnie do wielu przemyśleń na temat osiągania celów swoich i motywowania podopiecznych.

“Klasa maturalna, najchłodniejszy dzień zimy. Ten dzień był dla mnie ważny. Miałam poprawić jakiś tam sprawdzian, żeby na semestr dostać piątkę, a nie czwórkę. Mróz sięgał minus 20 stopni. Szłam do szkoły zaśnieżoną, pustą, polna drogą. Potem stałam na przystanku, czekając na autobus. Nie jedzie 10, 15, 20 minut. Nigdzie żywej duszy. Stoję sama w szczerym polu, bo przecież ten cholerny autobus musi w końcu przyjechać. Ja muszę poprawić tą ocenę! Czekając tak, w jednej chwili zaczęło mi się robić niesamowicie ciepło, wręcz gorąco i sennie. Zdjęłam czapkę, szal, rozpięłam kurtkę. Ogarnęła mnie panika. Postanowiłam wracać do domu, ale siły mnie opuszczały. Położyłam się na śniegu… wokół było tak błogo, ciepło i jasno. Zamknęłam oczy. Już się nie bałam…

Nie pamiętam jak dotarłam do domu, ocucił mnie krzyk babci.”

Dlaczego to opowiadam?

Wszystko co “fit” i sportowe jest ostatnim krzykiem mody. Zewsząd uderzają w nas frazesy:

CIŚNIJ!, DAWAJ DAWAJ!, Możesz wszystko-wystarczy chcieć, wszystko albo nic!

Albo wymówki albo wyniki!

 Źle się czujesz i opuszczasz trening? Toż to zwykła wymówka! Twoja grupa „wsparcia” na fb już zadba o to, żebyś miał wyrzuty sumienia.

Robić 3 treningi w tygodniu? Cienkie – ktoś inny robi 7. 

A tamta ma piątkę dzieci i daje radę, a ty nie?

STOP, STOP, STOP!!!

Wybierasz ZDROWIE czy wyniki?

Żyjesz dla sportu czy uprawiasz sport, by lepiej żyć?

W tym wyścigu o „lepiej”, „więcej” i „mocniej” nie zapomnijmy ze głównym celem uprawiania sportu ma być zdrowie, nasze dobre samopoczucie i lepsza sprawność fizyczna. Przestańmy się porównywać, szukać motywacji w innych osobach.  Przede wszystkim znajdź swój balans. Pokonuj wewnętrznego lenia, ale słuchaj swojego ciała. Organizm nie kłamie i wskaże Ci, ile możesz z siebie dać. Tylko chciej go słuchać. Nie znaczy, że ma być lekko, ma być rozsądnie.  

Czasem lepiej mieć „zdrową czwórkę” ze sprawdzianu.

Jeśli wybierasz ZDROWIE to zapraszam Cię, rozgość się na naszej stronie.

U nas nikt nie „ciśnie” u nas uczymy, jak o siebie zadbać oraz poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Pomagamy schudnąć bez pomiarów, liczenia, porównywania. 

Jeśli zainteresował Cię ten wpis, zachęcam do kontaktu Kontakt.